35. Koniec przygotowań przed wylewkami...
Uff... w końcu ;) Teraz posadzki i do przodu.
Udało się jeszcze przed wylewkami ocieplić ścianę w garażu:
Uff... w końcu ;) Teraz posadzki i do przodu.
Udało się jeszcze przed wylewkami ocieplić ścianę w garażu:
Kolejny dzień walki ze styropianem (tym razem 3 pary rąk i 2 pary łap) za nami. Pracy pozostało dużo, ale wyrobimy się na przyszły tydzień (wylewki)
Piesek stróż wraca na bloga ;)
Tymczasowo powieszony na przedpokoju grzejnik Imers Cubic 2 ;)
Robota hydrualika przed wylewkami skończona ;) Pod nogami już ciepło
Musieliśmy gdzieś schować wełnę przed wylewkami, więc w dość krótkim czasie własnymi siłami roboczymi zabudowaliśmy podłogę na strychu. Efekt poniżej...
Niżej zdjęcia strychu (właściwie wełny) po upakowaniu reszty wełny... masakra ;)
P.S. Chodzi oczywiście o tą podłogę ;) ;)