Płytki na parter
Przyszedł czas na wybór płytek ;) Właściwie już je wybraliśmy. W każdym razie do kuchni na 99% trafią Paradyże Arkesia Grigio polerowane w formacie 29,8 na 59,8 cm.
Gorzej sytuacja wygląda z salonem i resztą. Byliśmy nastawieni na szare Cerrady Tilia, ale uznaliśmy, że zbyt przytłoczymy wnętrze i dlatego na naszym celowniku znalazły się ciepłe płytki drewnpodobne. No i znowu Paradyż a właściwie Paradyż Baima. Skłanialibyśmy się ku ciemnej wersji na całej posadzce. Płytki wyglądają naprawdę świetnie. Niestety problem jest z dostępnością. Dopiero pod koniec miesiąca producent wznowi produkcję płytek.
Cóż, chyba będziemy musieli na nie zaczekać. Mimo wszystko dalej poszukujemy... Jeśli ktoś zna kolekcję godne polecenia, prosimy o namiary :) Pozdrawiamy